Ostatnio na rynku pojawiła się nowa, wspaniała książka przybliżająca temat rozpadu rodziny: „Moja wielka niezwykła rodzina”.
Sięgnęłam po nią z dużą ciekawością, ponieważ wciąż w moim odczuciu mało jest książek, które przybliżają dzieciom ten trudny obszar życia.
Książka ma formę albumu ze zdjęciami, gdzie przez poszczególne strony przeprowadza nas mała dziewczynka, opowiadająca o swojej rodzinie. Dowiadujemy się pokrótce jak spędza czas z rodzicami i ile radości jej to sprawia. Wspomina, że rodzice czasami się kłócą, ale później godzą się o wszystko znowu jest dobrze.
Aż pewnego dnia wszystko się zmienia. Bardzo podoba mi się, że ten trudny moment zmiany podkreślony jest zmianą kolorystyki – strony stają się czarno białe. Dodatkowo, dziewczynka nie używa dorosłych określeń, takich jak „rozwód”, „separacja”, tylko z dziecięcą szczerością mówi, że brakuje jej słów, aby o tym opowiedzieć. Pojawiają się pytania. Pojawiają się też wspierające zdania, które słyszy od swoich rodziców.
Ale co najważniejsze, mamy tutaj nawiązanie do przeżywanych przez dziecko emocji – przede wszystkim smutku oraz zapewnienie, że to jest w porządku. Jest to punkt kulminacyjny książki, w moim odczuciu stanowiący piękne zaproszenie do poszerzenia tematu trudnych emocji w sytuacji okołorozwodowej i pokazania dziecku jak można je przyjmować, akceptować i że jest to pomocne. Szczególnie, gdy dziecku trudno jest mówić o swoich uczuciach, to tutaj mamy piękną okazję do zgłębienia i poszerzenia tematu.
W dalszej części książki dziewczynka oswaja się z nowym układem swojej rodziny, bo jej rodzice mają już nowych partnerów. Pojawia się też rodzeństwo. Fajnie, że te wątki również są obecne – pozwalają dziecku oswoić sytuację rodziny patchworkowej i odnaleźć w niej zalety.
Na koniec mamy komentarz dla rodziców, bardzo wspierający i ciepły, a jednocześnie nasycony cennymi wskazówkami. Anita Janeczek-Romanowska, która jest autorką tego komentarza, jak zwykłe wykazuje się ogromną empatią i z czułością mówi o tym, co trudne.
Bardzo polecam zarówno do pracy gabinetowej, jak i rodzicom.